Dyrektywa RED II jest aktem prawnym Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 grudnia 2018 r. w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych. Jej implementacja do polskiego porządku prawnego powinna nastąpić do 30 czerwca 2021 r.
Geneza Dyrektywy RED II
Zanim zostanie opisana dyrektywa RED II należy zacząć od poprzedzających ją aktów i konferencji, które przyczyniły się do powstania omawianej regulacji. Chodzi tu przede wszystkim o konferencję w Kyoto z 1997 roku, a także dyrektywę RED I z 2009 roku. Począwszy od ustaleń z porozumienia z 2005 roku z konferencji w Kyoto, to zakładały one dążenie do zachowania równowagi ekologicznej. Ponadto manifestowano rozwój rozwiązań dążących do zmniejszenia temperatury na świecie o 2 stopnie Celsjusza. Przyczyniło się to do uchwalenia dyrektywy RED I przez UE, która posiadała bardziej konkretne cele.
Dla Polski najistotniejszym celem, do którego się zobowiązano, było osiągnięcie pułapu 15% końcowego zużycia energii brutto do 2020 roku. Niestety, nie udało się osiągnąć tego celu.
Założenia RED II
Założeniami Dyrektywy RED II jest:
Przekształcenie i uchylenie przepisów poprzedniej dyrektywy w sposób mający na celu rozwój energii ze źródeł odnawialnych,
Zwiększenie udziału energii z OZE w końcowym zużyciu na poziomie 32,5%,
Zapewnienie długoterminowej pewności inwestorom mającej na celu przyśpieszenie procedur w procesie wydawania pozwoleń na poszczególne projekty,
Umożliwienie konsumentom wzięcia udziału w procesie transformacji energetycznej, co ma zapewnić im prawo do wytwarzania własnej energii odnawialnej,
Rozwój w kontekście bioenergii polegający na rozszerzeniu kryteriów pojęciowych w ten sposób by obejmował on wszystkie paliwa pochodzące z biomasy.
Główne cele RED II
Wszystkie te założenia skupiają się na tym, aby osiągnąć cel w postaci ograniczenia zapotrzebowania na energię. W szczególności chodzi o dążenia do zastąpienia konwencjonalnych źródeł energii ekologicznymi odpowiednikami. W założeniach można zauważyć, iż ustawodawca nie skupia się jedynie na dużych wytwórcach energii elektrycznej ale także na prosumentach, których należy postrzegać także jako podmioty prowadzące własne gospodarstwa domowe. W tym kontekście należy wspomnieć o wielu krajowych dofinansowaniach, które mają na celu wspieranie finansowania przydomowych mikroinstalacji.
Rola państwa
Z racji na to, że omawiany akt prawny jest dyrektywą, należy zauważyć, że to na barkach rządzących będzie spoczywać obowiązek zastosowania regulacji krajowych w celu osiągnięcia założonych postulatów. Chodzi tu więc przede wszystkim o zastosowanie takich narzędzi, które rozwiną świadomość społeczną, a także umożliwią wspomnianą już realizację założeń. Obok ustawodawstwa można wyróżnić:
akcje promujące instalowanie paneli fotowoltaicznych, np. za pomocą środków masowego przekazu;
tworzenie funduszy wspierających finansowanie instalacji OZE;
tworzenie korzystnych mechanizmów w ramach systemu prosumenckiego.
Konsekwencje niewypełnienia warunków
Sama dyrektywa przewiduje także konsekwencje za nie osiągnięcie celów przez państwo, które zobowiązało się do ich realizacji. Wśród nich należy wymienić:
- wdrożenie dodatkowych środków w celu zwiększenia wykorzystywania OZE w poszczególnych sektorach;
dokonanie wpłat na mechanizm finansowania energii z OZE przez UE;
kary finansowe na rzecz państwa, które przekroczyło swój procentowy wkład w produkcji energii ze źródeł odnawialnych, w celu zaliczenia ich na swoje konto.
Jak można zauważyć wszystkie powyższe konstrukcje prawne mają za zadanie dopilnować, aby cel w postaci zrównoważonego rozwoju, a także dążenia do równowagi ekologicznej został osiągnięty.
Opracował Michał Bielicki.