Stowarzyszenie „Z energią o prawie”

Co 2024 przyniesie dla energetyki jądrowej? 

Historia budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce sięga już kilkudziesięciu lat. Po porzuceniu projektu w Żarnowcu, nadzieje na polski atom powróciły, gdy budowę elektrowni powierzono PGE EJ 1. Plany te przyspieszyły jednak znacząco dopiero po pandemii COVID-19 i wybuchu wojny w Ukrainie. Ubiegły rok pokazał natomiast, że dziś mówimy nie o jednym, lecz o kilku projektach jądrowych. Co się zmieni w tym zakresie w 2024 r.? – oceniają Wojciech Wrochna oraz Bartosz Brzyski z kancelarii Kochański & Partners.

Różne perspektywy

Bieżący rok miał być datą przełomową dla polskiej energetyki. Zgodnie z poprzednią wersją Programu polskiej energetyki jądrowej (z 2014 r.), jeszcze w 2024 r. miał nastąpić rozruch pierwszego bloku nowo wybudowanej elektrowni atomowej1. Jak widać, celu tego nie udało się osiągnąć. Aktualizacja programu z 2020 r. przesunęła ten termin aż do 2033 r.2 .

Czy powinniśmy traktować tę datę jako realną? Trudno zabrać jednoznaczne stanowisko w tej kwestii. Przede wszystkim treść programu znaczącą się zdezaktualizowała. Nie tylko zwiększyła się liczba faktycznie realizowanych projektów, ale także zmieniło się podejście co do pożądanej technologii. Sceptyczne podejście do SMR zdaje się ustępować na rzecz pragmatycznego działania w celu zapewniania bezpieczeństwa energetycznego. Powyższy stan rzeczy rodzi tym samym zarówno pytanie, czy w tej dacie powstanie pierwszy projekt jądrowy, ale także – jaki to będzie projekt.

Sytuacja na świecie

Nie można pominąć także faktu, że wzrost zainteresowania technologiami jądrowymi wzrósł w skali globalnej. Dobrym przykładem tego jest najnowsza decyzja o wznowieniu działalności w Kashiwazaki-Kariwa w Japonii – największej elektrowni jądrowej na świecie3. Ten oraz inne projekty realizowane na całym świecie mogą zwiększyć obciążenia w łańcuchach dostaw, w szczególności w zakresie niezbędnych towarów o długich terminach dostawy (tzw. long lead-items), a być może także i paliwa jądrowego.

Zwiększa to ryzyko opóźnień w planowanych harmonogramach, które i tak jest wysokie w przypadku budowy nowych obiektów jądrowych (czego przykładem jest np. nowy reaktor Olkiluoto 3 w Finlandii). Każde opóźnienie powoduje także znaczny wzrost kosztów budowy, co często negatywnie rzutuje na opłacalność całego projektu.

Z drugiej strony – inwestycje dotyczące reaktorów SMR mają w zamyśle bazować na krótszych procesach budowlanych w związku z wykorzystaniem elementów prefabrykowanych. Ogranicza to ryzyko opóźnień i wzrostu kosztów.

Gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy?

Rok 2023 r. pokazał, że wiele podmiotów jest zainteresowanych inwestowaniem w atom w Polsce. Wśród najbardziej zaawansowanych projektów można dziś wymienić: 

  • Wielkoskalową elektrownię jądrową w Choczewie realizowaną przez Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) i Westinghouse Electric Company (WEC), 
  • Wielkoskalową elektrownię jądrową w Wielkopolsce, realizowaną przez PGE PAK Energia Jądrowa oraz koreański KHNP, 
  • Projekty SMR realizowane przez Orlen Synthos Green Energy (OSGE) we współpracy z GE-Hitachi,  
  • Projekt SMR realizowany przez KGHM we współpracy z NuScale.  

Wszystkie z powyższych otrzymały już decyzje zasadnicze, które otwierają dalszy proces inwestycyjny. Trzeba jednak podkreślić, że droga do sukcesu tych projektów jest jeszcze daleka. Poza koniecznością uzyskania pozostałych decyzji administracyjnych niezbędnych dla rozpoczęcia budowy i eksploatacji obiektów, cały czas otwarte zdają się być kwestie natury technicznej i finansowej.  

Co czeka Polski atom w 2024 r.?

Prawdopodobnie nic bardzo przełomowego. Następne aktywności będą konsekwencją działań zainicjowanych jeszcze w poprzednim roku. Bez wątpienia kluczowym problemem pozostaje kwestia systemu wsparcia dla polskiej energetyki jądrowej. W Polsce nie funkcjonuje, póki co model pomocy publicznej, który byłby w stanie zapewnić gwarancję finansowego wsparcia inwestycji w całym okresie implementacji projektu jądrowego.

Pewien niepokój zasiała informacja medialna na temat planowanej zmiany lokalizacji pierwszej elektrowni jądrowej 4 . Taka decyzja, choć nieprawdopodobna, niosłaby za sobą poważne konsekwencje dla całego procesu inwestycyjnego. Skutkowałoby to opóźnieniem realizacji projektu o kolejne kilka lat.

Pewne jest jednak, że projekty jądrowe w Polsce będą kontynuowane. Wedle najnowszych informacji medialnych, projekt EJ na Pomorzu zakłada w 2025 r. zakończenie prac nad projektem budowlanym oraz podpisanie głównej umowy inwestycyjnej (EPC – ang. engineering, procurementconstruction)5. Pozostałe projekty, choć mniej otwarcie prezentują swoje plany, również pozostają, póki co w toku.

Duża ilość projektów jądrowych zwiększa prawdopodobieństwo, że przynajmniej jeden z nich się powiedzie. Konieczne jest jednak, aby zamierzenia te dalej były wspierane przez stronę publiczną, pozwalając na wykształcenie w Polsce stabilnego i perspektywicznego środowiska prawnego i ekonomicznego dla tego typu inwestycji.

Przypisy:

[1] Uchwała Nr 15/2014 Rady Ministrów z dnia 28 stycznia 2014 r. w sprawie programu wieloletniego pod nazwą „Program polskiej energetyki jądrowej”, s. 34.

[2] Uchwała Nr 141 Rady Ministrów z dnia 2 października 2020 r. w sprawie aktualizacji programu wieloletniego pod nazwą „Program polskiej energetyki jądrowej”, s. 28. 

[3] NRA lifts ban on Kashiwazaki-Kariwa fuel activities, World Nuclear News, 2 stycznia 2024, <https://www.world-nuclear-news.org/Articles/NRA-lifts-ban-on-Kashiwazaki-Kariwa-fuel-activitie> [access: 8.01.2024 r.]. 

[4] Zamieszanie wokół lokalizacji elektrowni jądrowej w Polsce. “Nie ma takiej decyzji”, TVN24, <https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/elektrownia-jadrowa-w-polsce-co-ze-zmiana-lokalizacji-wyjasnia-szef-kancelarii-premiera-jan-grabiec-st7728797> [dostęp: 19.01.2024 r.] 

[5] B. Sawicki, Elektrownia atomowa w Polsce. Znamy plany na 2024 rok, Rzeczpospolita, 4 stycznia 2024 r. <https://energia.rp.pl/atom/art39653161-elektrownia-atomowa-w-polsce-znamy-plany-na-2024-rok> [dostęp: 19.01.2024 r.].

Wojciech Wrochna

Wojciech Wrochna

Partner, Szef Grupy Praktyk Energetyka, Infrastruktura i Środowisko, Kochański & Partners

Bartosz Brzyski,

Bartosz Brzyski,

Associate, Grupa Praktyk Energetyka, Infrastruktura i Środowisko, Kochański & Partners