Stowarzyszenie „Z energią o prawie”

Źródła finansowania inwestycji OZE – cz. 2

źródła finansowania oze

W poprzednim artykule opisaliśmy najpopularniejsze formy finansowania projektów OZE oparte o kredyty. Co jednak zrobić w sytuacji, gdy nie chcemy ponosić dużych nakładów na inwestycję na początku lub po prostu kompletnie nie mamy na nią środków? Poniżej opiszemy dwa modele finansowania, które mogą być ciekawą alternatywą zwłaszcza dla przedsiębiorstw chcących zainstalować małe źródła OZE.

Energy-as-a-service, czyli leasing trochę inaczej

Dla przedsiębiorstw zainteresowanych pozyskaniem zielonej energii bez inwestycji w źródła OZE ciekawym pomysłem jest umowa w formie tzw. energy-as-a-service, która umożliwia wydzierżawienie instalacji już istniejącej lub budowanej na potrzeby odbiorcy. Czas obowiązywania umowy jest ustalany indywidualnie w zależności od potrzeb odbiorcy, niemniej zazwyczaj jest to okres od 10 do 15 lat. Podczas trwania umowy firma wydzierżawiająca inwestycję OZE ponosi wszystkie koszty związane z jej eksploatacją, a „leasingobiorca” jest zobowiązany wyłącznie do opłacania miesięcznych rat ustalonych między stronami. W przypadku, kiedy wielkość opłat oparta była o określony wolumen, pod koniec roku kalendarzowego następuje rozliczenie dodatkowe, na podstawie rzeczywistego wolumenu energii wyprodukowanej przez instalację OZE w ciągu ostatnich 12 miesięcy. W przypadku wyprodukowania przez instalację niższego wolumenu energii niż zakładany w umowie firma wydzierżawiająca zwraca “leasingobiorcy” różnicę. Natomiast w przypadku wolumenu wyższego od ustalonego wcześniej wydzierżawiający otrzyma dopłatę za dodatkową zużytą energię.

Struktura Energy-as-a-service jest bardzo ciekawym rozwiązaniem dla przedsiębiorstw mających niezagospodarowane grunty lub dachy, gdzie stosunkowo łatwo jest zainstalować źródło wytwórcze. Struktura ta najpopularniejsza jest w przypadku inwestycji w nieduże instalacje PV (do 500kWp), a na rynku polskim operuje już kilka podmiotów działających w tej formule.

Finansowanie ESCO, czyli jak mieć instalację „za darmo”

Interesującym sposobem na sfinansowanie małej instalacji OZE bez ponoszenia kosztów własnych jest skorzystanie z usług firmy budowlanej działającej w formule ESCO. Przedsiębiorstwa działające jako ESCO (Energy Service Company) inwestują własne lub pożyczone środki finansowe, wdrażając u klienta rozwiązania poprawiające efektywność energetyczną. Wartość uzyskanych oszczędności wynikających z przeprowadzonej inwestycji jest zapisana w umowie. W zależności od skali inwestycji kontrakty są zazwyczaj podpisywane na okres od 7 do 15 lat. Podczas trwania umowy firma ESCO jest odpowiedzialna za prawidłowe działanie systemu, naprawy instalacji, utrzymanie umownych parametrów instalacji oraz osiągnięcie określonej redukcji kosztów. Zamawiający natomiast spłaca koszty przeprowadzonej inwestycji ze środków, które wynikają z uzyskanych oszczędności, co powoduje, że można powiedzieć, że przeprowadza inwestycję bez kosztowo.

Obecnie w formule ESCO można sfinansować coraz szerszą paletę instalacji – nie są to już wyłącznie modernizacje zwiększające efektywność energetyczną budynków, ale można w ramach ESCO sfinansować również budowę niedużych turbin gazowych, farm fotowoltaicznych czy magazynu energii.

Podsumowanie

Jeszcze kilka lat temu niemożliwym było przeprowadzenie jakichkolwiek inwestycji w źródła OZE bez posiadania określonego, zazwyczaj dosyć wysokiego poziomu kapitału. Ostatnie lata przyniosły jednak pozytywną zmianę w tym zakresie i obecnie mamy już na rynku przynajmniej kilka możliwości dających szansę na stanie się bardziej eko bez wnoszenia kapitału na początku inwestycji. Poza wspomnianymi w tym artykule metodami finansowania, gdzie po kilku – kilkunastu latach firma zostaje właścicielem instalacji, warto pamiętać też o tym, że firmy mogą stać się bardziej zielone także poprzez zakup zielonej energii w ramach kontraktów PPA lub tzw. „zielonej taryfy”. Tak szeroki wybór możliwości daje firmom przechodzącym niewątpliwie trudny proces transformacji energetycznej szanse na utrzymanie konkurencyjności w obecnym, szybko zmieniającym się środowisku.