Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia

podsumowanie wydarzeń tygodnia

Lipiec rozpoczął się niezwykle wysokimi upałami w większości Polski, zmiany klimatyczne widoczne są gołym okiem. My zaś dokonaliśmy przeglądu najważniejszych wydarzeń tygodnia sektora energetycznego, który jest ściśle powiązany i w bardzo dużej mierze odpowiedzialny za zmianę klimatu.

Polska jest przeciwko zakazowi nowych samochodów spalinowych w 2035 roku. Krytykuje Fit for 55

Nie jesteśmy gotowi na tak diametralne zmiany – można wywnioskować z wypowiedzi rządzących dotyczących pakietu Fit for 55 i postulatu Unii Europejskiej, by do 2035 r. zakazać produkcji samochodów spalinowych.

Polacy apelują także o zawieszenie systemu handlu emisjami CO2 do czasu jego reformy. Popierają uznanie gazu w Funduszu Modernizacyjnym, ale domagają się rozwiązań stabilizujących cenę uprawnień do emisji poprzez zmianę mechanizmy uwalniania ich z rezerwy stabilności rynkowej w ilości 100 mln sztuk w razie przekroczenia średniej ceny o 1,5 razy powyżej średniej trzymiesięcznej.

Polska opowiada się przeciwko usunięciu darmowych uprawnień do emisji CO2 w sektorach objętych mechanizmem CBAM pozwalającym obciążyć emitentów spoza Unii Europejskiej. Warszawa nie chce objęcia sektora transportu i budynków systemem EU ETS oraz za powiększeniem Społecznego Funduszu Klimatycznego w celu ochrony najsłabszych grup społecznych.

Polacy nie popierają zatem propozycji Fit for 55 przedstawionej przez Komisję Europejską i zamierzają negocjować dalej. Negocjacje poszczególnych dyrektyw tego pakietu miały pierwotnie potrwać do 2024 roku.

USA dostarczają Unii Europejskiej więcej gazu niż Rosja

Według wyników z czerwca wielkość eksportu LNG ze Stanów Zjednoczonych do Unii Europejskiej nieznacznie przekroczyła dostawy Gazpromu – poinformował Fatih Birol szef Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) na portalu społecznościowym.

Dodał, że kraje UE powinny pracować nad zmniejszeniem zapotrzebowania na gaz w kontekście zmniejszonych dostaw rosyjskiego gazu.

„Niedawne działania Rosji mające na celu ograniczenie dostaw gazu do UE oznaczają, że jest to pierwszy miesiąc w historii, w którym Unia importowała więcej LNG z USA niż gazociągami z Rosji. Zmniejszona podaż z Rosji wymaga wysiłków UE na rzecz zmniejszenia popytu, aby przygotować się na ostrą zimę” – napisał Fatih Birol. Nie podał dokładnie, ile gazu Rosja i USA dostarczyły Europie.

Przypomnijmy, że 16 czerwca Gazprom zmniejszył o 40 proc. ilość gazu pompowanego przez Nord Stream. Firma wyjaśniła ten krok trudnościami w naprawie sprzętu z powodu sankcji, ale władze Niemiec nie mają wątpliwości, że są to działania polityczne, by zmusić Niemcy do zaprzestania przekazywania broni Ukrainie.

W marcu Stany Zjednoczone zobowiązały się w tym roku dostarczyć na rynek Unii 15 mld m3 LNG, aby zmniejszyć zależność Wspólnoty od rosyjskiego surowca. Pod koniec 2021 r. Rosja dostarczyła do UE 132 mld m3 gazu gazociągami i kolejne 14 mld m3 gazu skroplonego (LNG).

Wyrok amerykańskiego Sądu Najwyższego spowolni politykę klimatyczną Bidena

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden skrytykował wyrok Sądu Najwyższego, który ograniczył uprawnienia Agencji Ochrony Środowiska (Environment Protection Agency – EPA – red.). Teraz administracji będzie znacznie trudniej prowadzić politykę klimatyczną.

Większość sędziów Sądu Najwyższego uznała, że ​​EPA przekroczyła swoje uprawnienia z zamówieniami na produkcję energii elektrycznej z paliw kopalnych. Joe Biden chciał kontynuować program prezydenta Baracka Obamy, który stworzył „Clean Power Plan”, mający na celu zwiększenie produkcji energii elektrycznej ze źródeł niskoemisyjnych. Plan, realizowany przez Agencję Ochrony Środowiska, wyznaczył stanom cele redukcyjne, co zmusiło je do zamykania elektrowni węglowych. Energetyka jest drugim po transporcie źródłem emisji CO2 w Stanach Zjednoczonych.

Sześciu z dziewięciu sędziów Sądu Najwyższego uznało nakazy EPA za zbyt daleko idące, ponieważ „Clean Power Plan” nie został zatwierdzony przez Kongres. Co więcej, kongresmeni w głosowaniu dali jasno do zrozumienia, że ​​nie chcą kompleksowego celu redukcji emisji. Sędziowie orzekli teraz, że decyzje o dużym znaczeniu państwowym wymagają zgody Kongresu.

Prezydent Biden powiedział, że decyzja ta jest „straszna”, a on nie przestanie wykorzystywać swojej władzy do ochrony zdrowia publicznego i walki z kryzysem klimatycznym. Zapowiedział, że jego rząd będzie współpracował ze stanami i miastami w celu zmniejszenia emisji, promując jednocześnie nowe inicjatywy legislacyjne

Poprzednie zabiegi Bidena w Kongresie nie przyniosły skutku, między innymi z powodu oporu republikanów i senatora demokratów Joe Manchina, którzy odmówili zatwierdzenia dużej ustawy inwestycyjnej mającej na celu dekarbonizację gospodarki. Manchin jest senatorem z górniczego stanu Wirginia Zachodnia, który zapewne skorzysta na wyroku Sądu Najwyższego.

Unijna komisarz: przekażemy Polsce prawie 22 mld euro na gospodarkę niskoemisyjną

Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała jasno, że Europa musi osiągnąć niezależność energetyczną i nie polegać na paliwach kopalnych. Wspieramy bardziej zieloną Polskę. Prawie 22 mld euro zostanie skierowane na gospodarkę niskoemisyjną – powiedziała w czwartek w Warszawie unijna komisarz Elisa Ferreira.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej komisarz ds. spójności i reform Elisa Ferreira mówiła o kwotach, które zostaną przekazane w ramach Umowy Partnerstwa dla Polski.

„Fundusze będą wspierały Polskę cyfrową. Dodatkowe 1,5 mln gospodarstw domowych, zgodnie z propozycją rządu, która została przez nas przyjęta, otrzyma wsparcie w postaci szybkiego internetu do roku 2027. Fundusze będą wspierać także cyfrową administrację publiczną, tak aby zwykli Polacy mogli uzyskać dostęp do usług publicznych w internecie” – wskazała.

Ferreira przypomniała, że „inwestycje strategiczne – 800 mln euro – wesprą rozwój nowych miejsc opieki nad dziećmi”. „Za pomocą funduszy odbudowy będziemy wspierać budowę infrastruktury” – dodała.

Komisarz podkreśliła znaczenie procesu uniezależniania się od paliw kopalnych i wsparcia „bardziej zielonej Polski”. „Prawie 22 mld euro zostanie skierowane (do Polski – PAP) na gospodarkę niskoemisyjną” – powiedziała.

Zauważyła, że będą ją stymulowały fundusze europejskie, które w przeszłości już odgrywały główną rolę we wsparciu Polski, by stać się bardziej niezależną od importu gazu. „Rosyjska inwazja na Ukrainę uczyniła to tym jaśniejszym, że Europa musi teraz pójść dalej – osiągając niezależność energetyczną, a nie polegając na paliwach kopalnych” – wskazała komisarz.

„Będziemy zatem wspierać energetykę odnawialną i kolejne 20 mld euro zostanie zainwestowane w zielony transport publiczny w Polsce” – powiedziała Ferreira”. Tę propozycję także oceniamy bardzo dobrze” – dodała.

Administracja Bidena opóźnia plan wydobycia gazu i ropy na morzach

Amerykanie czekają na propozycje energetyczne Białego Domu. Administracja opóźnia przedstawienie 5-letniego planu rozwoju wydobycia gazu i ropy na morzach.

Opóźnia się wprowadzenie 5-letniego planu rozwoju ropy i gazu na morzach w Stanach Zjednoczonych. Projekt miał zostać opracowany do końca tego miesiąca, co się nie stało. Ogłoszenie planu i dyskusje nad nim zostały przedłużone, a dopóki to się nie stanie, Biały Dom nie będzie mógł wstrzymać sprzedaży czy dzierżawy ropy i gazu na morzach.

Zgodnie z założeniami, wszystkie odwierty naftowe i gazowe powinny znajdować się w Zatoce Meksykańskiej. Problemem administracji prezydenta Joe Bidena jest próba przeprowadzania zielonej transformacji, którą utrudnia stanowisko Kongresu. Kongres postawił wymóg o regularnych odwiertach i produkcji jak największej ilości energii w celu złagodzenia inflacji.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5