Energia ponad granicami – holenderski megaprojekt sieciowy
Holenderski minister ds. Energetyki – Rob Jetten – zapowiedział budowę wielkiej, transgranicznej linii przesyłowej pomiędzy swoim krajem a Wielką Brytanią. „LionLink”, bo tak ma się nazywać megalinia, będzie mogła przesłać aż 1,8 GW energii – wystarczająco by zasilić prawnie 2 miliony domów jednorodzinnych.
Ambitny projekt budowy transgranicznej linii przesyłowej pod dnem Morza Północnego ma być największym tego rodzaju przedsięwzięciem i drugim na świecie. Dotychczas powstała tylko jedna taka linia energetyczna – łączy ona Niemcy i Danię. LionLink będzie jednak ponad 4-krotnie bardziej wydajny.
Holendersko-Brytyjski projekt jest innowacyjny też pod innym względem; poza tym, że łączy on dwa kraje linią mogącą przesłać duże ilości energii, będzie też połączony z farmami wiatrowymi offshore, znajdującymi się na Morzu Północnym. Ma to maksymalizować produkcję i dystrybucję energii.
LionLink jest jednak projektem bardzo kosztownym. Jego realizacja ma kosztować aż 30 miliardów funtów brytyjskich, czyli równowartość około 150 miliardów złotych. Linia ma być oddana do użytku w roku 2030/2031.
Inwestycje tego rodzaju i takiej skali pokazują, że kwestie sieci przesyłowych w dobie OZE nie zostały jeszcze odpowiednio zaadresowane. Dopiero dzisiaj wiele państw budzi się, ponieważ ma problemy z bezpieczeństwem energetycznym – mimo bardzo dużej ilości zielonych źródeł energii. Można się spodziewać, że takich inwestycji w przyszłości będzie więcej – proporcjonalnie do zwiększające się ilości farm wiatrowych i słonecznych.
Koniec dysputy w Jaworznie – Tauron i Rafako poszły na ugodę
We wtorek Tauron S.A. poinformował o wejściu w życie ugody z Rafako – dostawcy kotłów do budowanego bloku elektrowni Jaworzno III. Ugoda obejmuje wypłacenie przez Rafako 240 milionów złotych na rzecz spółki Tauron, tytułem pokrycia roszczeń. W ten sposób kończy się, trwający od listopada spór o wadliwy kocioł w elektrowni w Jaworznie.
Warto przypomnieć, że spór toczył się już latem 2022 roku. Jego przedmiotem był wadliwy kocioł elektrowni w Jaworznie, z kolei Inwestor – Tauron i główny wykonawca – Rafako, przerzucali się wzajemnymi oskarżeniami. Tauron utrzymywał, że kocioł był wadliwy w momencie odbioru części inwestycji, Rafako zaś, że uszkodzenia powstały wskutek niewłaściwego użytkowania.
Spór pomiędzy stornami był dynamiczny, w pewnym momencie negocjacje zostały zerwane, zaś Rafako ogłosiło, że zamierza ogłosić upadłość, uchylając się tym samym od roszczeń inwestora. Te zaś opiewały na wielką kwotę 1,3 miliarda złotych!
Na szczęście stronom udało się dojść do porozumienia, na mocy którego Rafako zapłaci spółce Tauron sumę 240 milionów złotych, co ma pokryć wszelkie roszczenia stron z tytułu kontraktu. Sam kontrakt zostanie zaś rozwiązany. W ten sposób bardzo dynamiczny konflikt pomiędzy inwestorem a głównym wykonawcą zakończył się w miarę przystępnym kompromisem.
Niemcy odeszły od atomu – od jądrowych odpadów już nie
Minęły już dwa tygodnie od momentu, w którym „rozwód” Niemców z atomem stał się faktem. Niemcy ostatecznie odeszły już od energetyki jądrowej. Niemcy ostatecznie odeszły od atomu. Pozostała jednak kwestia zdeponowania odpadów jądrowych, która staje się coraz bardziej paląca.
15 kwietnia 2023 roku wygaszone zostały trzy ostatnie niemieckie elektrownie jądrowe. W ten sposób zakończył się niejednokrotnie krytykowany, trudny i wieloletni proces odchodzenia tego kraju od energetyki atomowej. W tym momencie Niemcy nie będą miały już energii z atomu – nadal jednak mają problem. Są nim duże ilości odpadów jądrowych, które są jak na razie składowane w tymczasowych magazynach.
Nie jest to jednak wyłącznie Niemiecki problem. Każdy kraj, który korzystał lub korzysta z energii jądrowej ma nierozwiązany problem permanentnego składowania odpadów jądrowych. Najodpowiedzialniej do tematu podeszła Finlandia, która zapowiedziała budowę takiego składowiska.
Odpady jądrowe nie są oczywiście argumentem jednoznacznie przesądzającym o tym, że energia jądrowa nie powinna stanowić jednego z filarów krajowych miksów energetycznych. Jednak przykład Niemiec pokazuje, że nie jest to kwestia, którą można bagatelizować. Konieczne jest wczesne planowanie, analizy środowiskowe i budowanie podziemnych magazynów, w których odpady jądrowe będą mogły bezpiecznie dokonać żywota. Jeżeli zostanie to zaniedbane, wówczas nawet rezygnacja z energii jądrowej nie pomoże w rozwiązywaniu problemów, które powstały przez zwyczajny brak przezorności.
Źródła:
- GOV.UK World’s largest-of-its-kind power line to deliver clean power to 1.8 million UK homes and boost energy security [Czytaj Więcej]
- Euronews World’s largest cross-border power line will deliver clean energy to 1.8 million homes in Europe [Czytaj Więcej]
- wGospodarce.pl Tauron otrzymał 240 mln zł. Ugoda z Rafako weszła w życie [Czytaj Więcej]
- Deutsche Welle Finns embrace nuclear waste [Czytaj Więcej]

Jakub Kostka
członek Stowarzyszenia „Z energią o prawie”